Rozdział 3

                                                              Rozdział 3

Przez 30 minut gadaliśmy w trójkę na skype ale później Kuba musiał iść do domu. Zjadłam obiad a były to naleśniki z czekoladą <3 . Przebrałam się w koszulkę Grube Lolo i szare dresy. Wzięłam słuchawki , mp3 i wyszłam z domu.Poszłam do parku pobiegać. Biegałam około 40 minut. Już wychodziłam z parku ale spotkałam Konrada. 
Cześć - powiedziałam do niego.
Siema Ola !!! Też biegasz ?? - spytał się chłopak.
Tak. Może pobiegamy razem ???- zaproponowałam.
Oki możemy się po ścigać - powiedział Konrad i puścił do mnie oczko. ;)
Zaczęłam biec a chłopak zaczął mnie gonić.Podczas biegania dużo o sobie opowiadaliśmy. 
A tak w ogóle kiedy się do Wrocka przeprowadziłeś ?? - spytałam Konrada.
W piątek. - odpowiedział.
Ooo... to niedawno. A zdążyłeś coś zwiedzić ?? - spytałam.
Nie jeszcze nie - powiedział Konrad.
Może jutro z Zuzią i Kubą pójdziemy na rynek.- zaproponowałam.
Oki z wielką chęcią- zgodził się Kondzio. 
To jutro w szkole powiemy im o naszym planie- powiedziałam.
Jest już 19 ja idę do domu- dodałam.
Odprowadzę cię - powiedział Bednarek.
Do mojego domu szliśmy 15 minut.
Dzięki za mile spędzony czas - powiedziałam i przytuliłam Konrada.
Do usług. Papa ja spadam - powiedział kolega.
Weszłam do domu , wzięłam prysznic i i przebrałam się w inne ubrania. Poszłam do salonu i oglądałam film. Po 2 godzinach oglądania poszłam do pokoju.Usiadłam na łóżku , wzięłam telefon i napisałam sms-a do Zuzy :
Biegałam dzisiaj sobie w parku i spotkałam Konrad.
Ooo to fajnie. Idziemy jutro w czwórkę do szkoły - napisałam mi przyjaciółka.
Jasne - odpisałam. 
Byłam zmęczona i szybko zasnęłam bo o 22:00.

****WTOREK****
Obudziłam się o 6:55. Ubrałam się i zrobiłam fryzurę. Zjadłam kanapki potem umyłam zęby. Szybko spakowałam się do szkoły bo wczoraj zapomniałam.O 7:43 wyszłam z domu. Jak zawsze Kuba czekał pod moim domem. Ale tym razem był z Konradem. 

                                                                             KONIEC
PS. Piszcie komentarze jak mi wyszło proszę bardzo mi na tym zależy.